sobota, 10 marca 2012
chleb z prazonymi platkami owsianymi
Czasem wracam do takich chlebkow, ktore juz robilam i bardzo nam smakowaly. Oczywiscie mam swoje chleby codzienne,ktore robie juz z pamięci, na pewniaka bo wiem, jakie wyjdą i w zasadzie nie zastanawiam sie przy ich zarabianiu, robie je rutynowo. Ale kiedy mam ochote na cos innego, zagladam do starych i nowych przepisow, na blogi i szukam kolejnych inspiracji. Dzis wracam do takiego chlebka, ktory prezentowalam juz tu
http://smakimojejkuchni.blox.pl/2011/07/chleb-z-prazonymi-platkami-owsianymi.html
Absolutnie pyszny, z grubą, chrupiącą skorką, wnętrzem z duzymi dziurami.
Tym razem dodalam jeszcze kilka lyzek otrębow zytnich i znow obiecalam sobie, ze bede czesto ten wypiek powtarzac. naprawde warto. Chleb z przepisu Korniczka
http://kornikwkuchni.blogspot.com/2011/05/chleb-z-prazonymi-patkami-owsianymi.html
Składniki na 1 duży lub 2 mniejsze bochenki
120 g aktywnego żytniego zakwasu
450 g mąki pszennej (o wysokiej zawartości białka)
150 g mąki pełnoziarnistej
15 g świeżych drożdży (lub łyżeczka suchych)
450 g wody
1-2 łyżeczki golden syrup (lub miodu)
1 łyżka soli
40 g płatków owsianych
Zakwas wraz z wodą mieszamy w misce, wsypujemy mąki, drożdże i dodajemy golden syrup. Miksujemy wszystkie powyższe składniki mikserem z hakiem przez 7-8 minut.
W międzyczasie na suchej patelni prażymy płatki - powinny delikatnie się zezłocić. Studzimy.
Do ciasta dodajemy płatki i sól, miksujemy całość jeszcze 5 minut. Ciasto przekładamy do lekko nasmarowanej oliwą miski, przykrywamy folią i odstawiamy w ciepłe miejsce do rośnięcia na 2 godziny.
Wyrośnięte ciasto możemy albo przełożyć do wysmarowanej oliwą i wysypanej otrębami foremki lub dzielimy ciasto na 2 części i formujemy z każdej bochenek. Układamy na blasze, delikatnie smarujemy wodą, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na 1-2 godziny.
Ja tym razem upieklam z tej porcji jeden chlebek w duzej keksowce, a drugi, maly bochenek w malej, silikonowej formie.
Piekarnik rozgrzewamy do 250 stopni. Na dno wysypujemy pół szklanki kostek lodu i wstawiamy chleb do piekarnika, te pieczone bez foremki nacinamy. Zmniejszamy temperaturę do 225 stopni. Pieczemy przez 25-30 minut. Studzimy na kratce.
Serdecznie zapraszam na kromeczke.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Co tu się rozwodzić - jest cudny .Jak zwykle zresztą
OdpowiedzUsuńLutka- slicznie dziekuje.
OdpowiedzUsuń