poniedziałek, 3 grudnia 2012
pyszny serniczek- prażony
Przepis zamieszczony niedawno tu
http://kuchennelovestory.blogspot.ie/2012/11/sernik-prazony-ulubiony.html
bardzo mnie zaintrygowal. Takiego serniczka nie mialam jeszcze okazji probowac, a kusil mnie niesamowicie. Zrobiłam i oddaję slusznosc autorce- jest wyjątkowy.
Poniewaz pieklam go pierwszy raz, wiele jest do poprawienia, lecz smak i przyjemnosc zajadania sie tym ciastem jest niesamowita. Dziekuje lolanto
skladniki kruchego ciasta, z ktorego upieczemy 3 blaty
300 g mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
100 g cukru pudru
130 g schłodzonego masła
2 duże żółtka (lub 3 małe)
2 łyżki kwaśnej śmietany 18%
z podanych skladnikow zagniatamy kruche ciasto, mieszajac mąke z cukrem pudrem, proszkiem do pieczenia i siekajac z tluszczem. Dodajemy zoltka i smietanę, zagniatamy do uformowania kuli. Schladzamy przez pol godziny w lodowce.
Foremke o wymiarach 20/25 wykladamy papierem do pieczenia. Piekarnik nagrzewamy do 180 st.
Ciasto dzielimy na 3 częsci, rozwalkowujemy kazda z nich na wielkosc foremki, nawijając na walek przenosimy do formy i pieczemy kolejno przez ok 25 min, po czym studzimy.
Masa serowa
800 g tłustego twarogu, zmielonego jednokrotnie
160 g masła, w temperaturze pokojowej
3/4 szklanki cukry pudru
3 duże jajka, żółtka i białka osobno
1 opakowanie budyniu waniliowego. bez cukru
1/2 szklanki mleka
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
Masło ucieramy mikserem na puszystą masę, stopniowo dodajemy cukier i nadal ucierając
kolejno dodajemy żółtka, nastepnie po lyzce twarogu, nadal miksujemy.
W oddzielnej misce ubijamy białka na sztywną pianę i delikatnie mieszamy z masą serową.
Mase umieszczamy w garnku z grubym dnem i zagotowujemy, ciagle mieszajac, na malym ogniu.
Budyn rozrabiamy w połowie szklanki mleka i wlewamy do prażącej się masy serowej razem z ekstraktem z wanilii, dokładnie mieszamy.
Pierwszy z blatów umieszczamy w formie, w której był pieczony i wlewamy na niego połowę gorącej masy serowej. Na to dajemy drugi blat, reszte masy i przykrywamy ostatnim blatem. Ciasto wstawiamy do chłodnego miejsca na noc, mozna obciązyc wierzch sernika, zeby blaty nasiakly wilgocią z masy serowej.
Sernik polewamy polewą z bialej czekolady -autorka zrobila ja z mlekiem skondensowanym, ja ze smietaną. Dekorujemy i zajadamy sie z najwiekszą przyjemnoscią.
Zapraszam
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo się cieszę, że smakował:) Na zdjęciach wygląda wzorcowo! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDo oryginalu mu daleko ale jak wzorowy uczen bede go szlifowac dotąd, az bedzie bez zarzutu. Bardzo dziekuje Ci za ten przepis, warto bylo sprobowac...
UsuńTakiego ciasta nie znałam. Zapowiada się naprawdę smacznie Basiu.!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Majanko nie podaruje zadnemu serniczanemu przepisowi, jesli mnie zafascynuje, a z tym przepisem wlasnie tak bylo. Buziak
Usuńjeśli smakuje tak. jak wygląda to proszę wielki kawał ;)
OdpowiedzUsuńwedle życzen, kroje potęzny kawal dla Ciebie. Kawa czy herbata do tego?
UsuńBardzo ciekawy przepis jeszcze w takiej wersji sernika nie próbowałam. Wygląda bardzo apetycznie.
OdpowiedzUsuńJa tez wczesniej nie mialam z takim przepisem do czynienia, jak sie okazuje-ciagle warto szukac nowych smakow...pozdrawiam
UsuńPrzepis bardzo ciekawy.Niezbyt często gości na stole u mnie bo zawsze coś mi tam nie wyjdzie.Próbowałam już wiele przepisów jednak jak mam upiec to strasznie się denerwuję .Jedynie bez problemu wychodzi mi sernik na zimno.Tłumaczę wszystkim i sobie,że wszystkiego nie można umieć.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Alez mozna Halszko, ja tez tak mialam z sernikami az doszlam do sedna sprawy i teraz pieke je bez strachu. Jestem pewna, ze upieczesz najlepszy sernik na swiecie.Buziaczki
UsuńBasiu, życzę Ci wszystkiego najlepszego z okazji imienin!:)
OdpowiedzUsuńSlicznie dziękuję, na lampkę szampana zapraszam...
UsuńWygląda po prostu pysznie! jak jeszcze piszesz że pyszny to nie ma co się zastanawiać, napewno niedługo zrobię, dziękuję Basiu za przepis i cieplutko pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńOjej... ale ze mnie gapa:( Basieńko przyjmij najlepsze życzenia imieninowe:)))
UsuńKasiu nam ten serniczek bardzo smakowal, moze wlasnie dlatego, ze nieco rozni sie od tradycyjnych pieczonych. Ogromnie dziekuje za zyczenia i rowniez goraco pozdrawiam
UsuńBasiu, a co Ty chcesz w nim poprawiac, przecież wyglada naprawde cudownie:) .... a jak musi smakować:) buziolek
OdpowiedzUsuńPS. Spóźnione życzenia imieninowe:)
Dziekuje Jolunia bardzo, na serniczek zapraszam i herbatkę tez,buziaczki zasylam.
UsuńFantastyczny .Wpraszam się na kawałek i proszę przyjmij spóżnione życzenia .Wszystkiego nan,naj ,naj .Buziaki
OdpowiedzUsuńZawsze jestes mile widziana, ciasto dla Ciebie odkladam przy kazdym pieczeniu wiec bezzwlocznie przybywaj. Dzieki stokrotne za zyczenia.
UsuńWidziałam już sporo przepisów na sernik gotowany - ciekawi mnie coraz bardziej :)
OdpowiedzUsuńja widzialam wczesniej moze ze dwa, ale ciekawosc nie pozwolila mi dluzej zwlekac. Upieklam i z pewnoscią nie po raz ostatni.
UsuńChyba i ja w koncu zrobie ten gotowany sernik. Twoj wyglada apetycznie
OdpowiedzUsuńja tez sie zabieralam do niego za dlugo, niepotrzebnie zwlekalam bo pyszny wyszedl. Polecam
Usuń