Przepis na ten serniczek wyszperalam w starym zeszycie, posrod karteluszek, zapiskow i wycinkow z gazet.
Długo sie nad nim zastanawiałam, bo nigdy wczesniej nie mialam z podobnym do czynienia i kwestia kremu pieczonego wraz z sernikiem troche mnie przerazala. Podobnie ilosc jaj potrzebnych do niego. Ale zdecydowalam sie sprobowac i mysle, ze raz na jakis czas mozna sie zmierzyc z takimi serowymi przekladancami. Nie zmienia to jednak faktu, ze najlepszy dla mnie jest taki klasyczny, cięzki i wilgotny sernik, a te puszyste czy kremowe pieke bardziej z ciekawosci niz rzeczywistej na nie ochoty. Dodatek konfitury jagodowej to moja inicjatywa, zatem podaje ja w przepisie w nawiasie.
skladniki
ciasto kruche
30 dag mąki
20 dag margaryny
3 zoltka
2 lyzki cukru-pudru
1 lyzka proszku do pieczenia
ew. konfitura jagodowa
Mąke wymieszac z proszkiem do pieczenia i cukrem pudrem, dodac margaryne i posiekac ją nozem mieszając jednoczesnie z mąką. Dodac zoltka i zagniesc kruche ciasto. Odstawic do lodowki na pol godziny.
Forme wysmarowac maslem i wysypac bulką tarta, rozwalkowac ciasto i umiescic w foremce.
Zapiec w piekarniku nagrzanym do 200 st ok 15 min. Wystudzic.
krem
1/2 litra mleka
3 lyzki cukru
1 budyn smietankowy
ugotowac z powyzszych skladnikow budyn, wystudzic.
kosta masla
7 jajek
20 dag cukru pudru
Zoltka utrzec z cukrem, dodawac na przemian zimny budyn i roztopione, ostudzone maslo.
Na koniec dodac ubita piane z bialek i delikatnie wymieszac lyzką.
Masa serowa
70 dag sera -moze byc wiaderkowy
1/2 paczki budyniu smietankowego w proszku
10 dag roztopionej, ostudzonej margaryny
10 dag cukru-pudru
2 jajka
Utrzec zoltka z serem i pozostalymi skladnikami, na koniec dodac ubita piane z bialek.
Na podpieczony spod wylozyc mase serową, Ja wczesniej posmarowalam ciasto konfitura, a na masie serowej dalam kilka kleksow tejze konfitury i lekko porozciągalam wykalaczka na masie.
Na to wylozyc krem i piec w piekarniku nagrzanym do 160 st poltorej godziny lub dluzej w razie potrzeby.
Serniczek jest smaczny, bardzo kremowy i bardziej podpada pod kategorie ciast przekladanych niz typowych sernikow.
Zapraszam serdecznie.
masa serowa
Wygląda smacznie :)
OdpowiedzUsuńBędzie trzeba spróbować zrobić :)
Jakub- sprobowac zawsze warto, ja zabieralam sie za niego bardzo dlugo ale teraz nie zaluje.
OdpowiedzUsuńMam juz pomysl na kolejne takie przekladance, choc jak zaznaczylam zdecydowanie wole 100 proc sernika w serniku niz jako jedną z warstw...
Bardzo ciekawy przepis!
OdpowiedzUsuńPatryja- tez mnie zaciekawil bardzo, ale dlugo zwlekalam ze wzgledu na ten krem. Niepotrzebnie, piecze sie fajnie i choc wymaga nieco czasu i przygotowan to efekt calkiem zadowalajacy.
OdpowiedzUsuńPatrycja- przepraszam za te literowke w imieniu...
OdpowiedzUsuńPrzepyszne ciasto! Super przepis!
OdpowiedzUsuńmojetworyprzetwory- dziekuje, zapraszam do skosztowania
OdpowiedzUsuńBasiu, ja też gustuję raczej w tradycyjnych sernikach, jednak Twój przepis bardzo mnie zaintrygował i ciasto wygląda bardzo smacznie, no nie wspomnę o jagodach, dla mnie to rarytas ! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńFajny przepis! takiego serniczka jeszcze nie robiłam:)
OdpowiedzUsuńWygląda naprawdę smacznie. Lubię takie eksperymenty. CHętnie go kiedyś spróbuję:)
OdpowiedzUsuńSamantha- u mnie bylo dokladnie tak samo, niby lubie tradycyjne ale ciekawosc byla silniejsza i musialam sprobowac. Na drugi dzien, jak to z wiekszoscią ciast bywa, jest jeszcze lepszy.
OdpowiedzUsuńJolus- w takim razie polecam, sprobuj i ocen
Majanko- jestes niekwestionowaną krolową sernikow, wiec nie moze zabraknąc rowniez takiego w Twojej kolekcji, mysle, ze jeszcze go uatrakcyjnisz...
Bardzo fajny pomysł z takim sernikowym przekładańcem. A ta konfitura jagodowa pycha, ja właśnie też całkiem niedawno jak robiłam sernik to na kruchy spód dodałam własnie jagodową konfiturę no i się zakochałam w takim połączeniu :)) I własnie mi przypomniałaś że mam jeszcze ten zaległy sernik do opublikowania,ale chyba potrzebuję kopa żeby się do roboty w końcu wziąć :)
OdpowiedzUsuńBasiu nei spotkałam się jeszcze z takim sernikiem ....wyglada smacznie ...ale to prawda, ze najlepsze te prawdziwe polskie, ciężkie serniki:) buziaczek Kochana:)
OdpowiedzUsuńurtica1- a wiesz, ze ja tez mam obsesje chyba na punkcie tej konfitury, kupuje stale i namiętnie pcham we wszystkie wypieki...
OdpowiedzUsuńJolus- masz calkowitą slusznosc, ale dzisiaj dojadalam ten serniczek i okazal sie jeszcze lepszy niz wczoraj, chyba zaczyna mi sie podobac ta alternatywa.
Ja to tam każdy serniczek lubię ,a Twój z jagódkami to bym pewnie pokochała .Wygląda oszałamiająco
OdpowiedzUsuńlutka- w takim razie zapraszam serdecznie.
OdpowiedzUsuń