Słodziutkie, soczyste pomarancze, ulubiona ricotta oraz wieńcząca całosc rozpływajaca sie w ustach czekolada - pyszne połączenie w małych, rokosznych muffinkach.
Skorzystałam z przepisu
http://ogrodybabilonu.blogspot.ie/2011/09/muffinki-z-malinami-i-ricotta.html
zamieniłam jedynie maliny, ktorych nie miałam na pomarancze.
Zapraszam serdecznie
Skladniki
2 1/2szklanki mąki
1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1/2 łyżeczki soli
1 szklanka brązowego cukru
1/2 szklanki sera ricotta
1/2 szklanki oleju
2 jajka
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
1 1/2 szklanki malin- zastąpiłam pomaranczami, pokrojonymi na małe cząsteczki
dodatkowo u mnie kawaleczki czekolady, ktorymi posypałam muffinki przed pieczeniem
Mąke przesiewamy razem z proszkiem, solą i sodą- mieszamy.
W drugiej misce mieszamy ricottę z cukrem, olejem, jajkami i wanilią.
Łączymy zawartosc obu misek, mieszamy tylko do połączenia składnikow i dodajemy owoce, raz jeszcze mieszajac delikatnie.
Przekładamy do foremek wyłozonych papierowymi papilotkami, posypujemy startą czekolada- (niekoniecznie) i pieczemy w 175 st okolo 30 min, u mnie nieco krocej.
Studzimy i zajadamy
Pysznie wyglądają Twoje muffinki i do tego muszą smakowac wspaniale. Pozdrawiam slonecznie:)
OdpowiedzUsuńMadziu pewnie,ze smakują, musze koniecznie sprobowac z malinami. Buziaczki
UsuńΙt's enormous that you are getting thoughts from this piece of writing as well as from our dialogue made at this place.
OdpowiedzUsuńFeel free to surf to my site - http://www.uberbrides.com/
Thank you for stopping by my blog and your comment.
OdpowiedzUsuńBasiu muffinek z ricotta jeszcze nie piekłam, ale ostatnio bardzo sie z tym serem polubiłam:). Buziola zasyłam i zabieram sobie jedną muffinkę:)
OdpowiedzUsuńPoczęstujesz ?
OdpowiedzUsuń