poniedziałek, 28 maja 2012
drozdzowki z serem
Pyszne, a to glownie za sprawą super drozdzowego ciasta, na ktore przepis podpatrzylam u Kasi.
http://smakiaromaty.blogspot.com/2010/02/drozdzowe-rogaliki-i-bueczki-z-dzemem.html
Juz samo to jest gwarantem powodzenia, a do tego serowe nadzienie i oto mamy male cudenka, takie, aby sie nie przejesc a zakosztowac slodyczy. Polecam goraco.
skladniki ciasta
cytuje za Kasią
30 bułeczek:
ciasto:
1kg maki
30g drożdży świeżych
120g masła
1/2l mleka
150g cukru
3 jajka
2 łyzki cukru z wanilią
1/4 łyżeczki soli
Do kilku lyzek cieplego mleka wkruszamy drozdze i dodajemy odrobine cukru, rozcieramy i zostawiamy do wyrosnięcia na około 10 minut.
Do reszty cieplego mleka dodajemy masło, cukier, cukier z wanilią i sol, mieszamy, az maslo sie rozpusci i odstawiamy do przestudzenia. Nastepnie mieszamy te miksture z jajkami i dodajemy do mąki, mieszamy z wyrosniętymi drozdzami i wyrabiamy gladkie ciasto, odstawiamy do wyrastania na okolo godzine.
masa serowa
300g twarogu
4 lyzki cukru
cukier waniliowy
zoltko
Ser mielimy lub przeciskamy przez praske do ziemniakow, mieszamy z resztą skladnikow.
Wyrosnięte ciasto dzielimy na mniejsze porcje, kazda kolejno rozwalkowujemy i kroimy radełkiem na kwadraty. Na kazdym umieszczamy lyzke nadzienia i sklejamy przeciwlegle rogi kwadratu.
umieszamy na blaszce wylozonej papierem do pieczenia lub wysmarowanej maslem.
Buleczki smarujemy jajkiem roztrzepanym z lyzka mleka.
pieczemy w 200 st okolo 15- 20 min
Mozemy oczywiscie zamiast sera uzyc dzemu, konfitury lub innego nadzienia.
Serdecznie zapraszam.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
apetyczne!
OdpowiedzUsuńPatrycja- smakuja bardzo dobrze wiec serdecznie polecam
OdpowiedzUsuńna drugie śniadanie w sam raz
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje drożdżowe ciasta, zawsze świetne i doskonałe. Drożdżówki wyglądają bardzo smacznie i ładnie i do wyboru :)
OdpowiedzUsuńDusia- pewnie, ze sie nadają, doskonale smakuja z mlekiem
OdpowiedzUsuńSamantha- dziekuje bardzo i zapraszam do degustacji
Cudowne! Zjadłabym teraz na śniadanie:)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia:)
Wybieram wersję z serkiem;)
OdpowiedzUsuńMajanko- na sniadanko w sam raz
OdpowiedzUsuńPanna Malwinna- bardzo prosze
Z serem bardzo lubię ,innym nadzieniem też nie pogardzę .Wyglądają przepysznie
OdpowiedzUsuńKusisz, kusisz, takie malutkie, a takie pyszniutkie:-) Ja też korzystam z przepisów Kasi i to zawsze jest strzał w dziesiątkę;-))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie;-))
lutka- czestuj sie zatem, zapraszam
OdpowiedzUsuńAniu- jesli chodzi o chlebowe ciasta i drozdzowe to u Kasi same pewniaki, ale mam tez na oku inne zrodla do wyprobowania... pozdrowionka
Basiu pamietam, ze jak byłam mała nie znosiłąm bułek z serem ....działąły na mnie jak płachta na bylka ....uwielbiałam za to te z makiem:) Dziś kocham i jedne i drugie:) czas na drożdżówki Kochana:) buziaczki
OdpowiedzUsuńJolus- dla mnie tez te z serem kiedys byly be, teraz uwielbiam wszystko, co serowe...
OdpowiedzUsuńWyglądają super! Poproszę z dżemikiem:)
OdpowiedzUsuńBasiu, nawet nie wiesz jak się cieszę, że drożdżóweczki wyszły takie smaczne, u Ciebie zawsze jest pysznie:))) taką z serem to mimo późnej godziny bardzo chętnie bym zjadła, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJa za to zawsze kochałam te z serem,Jest u nas taka jedna piekarnia, która od lat robi je wysmienite! Ale domowe to domowe:) Ja jeszcze nie robiłam więc sie skuszę:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńjudik- bardzo prosze, z dzemem dla Ciebie
OdpowiedzUsuńKasiu- Twoje przepisy to absolutne pewniaki wiec nie mialam wątpliwosci,ze wyjdą smaczne
Jolu- czesto te z piekarni wcale nie są gorsze, ale z domowych większa satysfakcja