Szarlotka z pianką

Przepis wyszperany w ENCYKLOPEDII GOTOWANIA ku mojej radosci okazał sie bardzo celnym strzałem.
Po degustacji poprzedniego sernika, ktorego kruche ciasto po prostu mnie urzekło, obawiałam sie, ze kolejne mi juz tak nie zasmakuje.
Ale niespodzianki sie zdarzają, i to wcale nie okazało sie gorsze, choc ten serniczek i tak bedzie moim NR 1.
Zatem dzis zapraszam na pyszną szarlotke, z cynamonem, pianką i kruszonką.



Kruche ciasto;

3 szklanki mąki pszennej
1/2 szklanki cukru
4 żółtka
20 dag masła
2 łyżeczki proszku do pieczenia
aromat cytrynowy

Zagniatamy kruche ciasto, dzielimy na dwie częsci (1/4 i 3/4), wkładamy do lodowki na 30 minut.



Ciasto bezowe

4 białka
szczypta soli
szklanka cukru
1 opakowanie budyniu śmietankowego


Białka ubijamy z solą na sztywną pianę,pod koniec ubijania dodajemy cukier.
Delikatnie mieszając, łyżką dodajemy proszek budyniowy.



Masa jabłkowa

1 kg jabłek
łyżka soku z cytryny
łyżka wody
1/2 szklanki cukru
kisiel cytrynowy

jabłka myjemy, usuwamy gniazda, kroimy w kostkę, skrapiamy cytryną, wkładamy do garnka. Wlewamy wodę, mieszając, dusimy na małym ogniu kilka minut, pod koniec dodajemy cukier, odstawiamy do wystygnięcia, nastepnie dodajemy kisiel, mieszamy.
Ja pokroiłam jabłka w paski, lekko podsmażyłam z odrobiną wody, wymieszałam z cukrem i nie dodawałam kisielu.




Formę wykładamy papierem do pieczenia, wylepiamy większą częscia ciasta, nakłuwamy widelcem.
Rozkładamy masę jabłkową,(ja dodatkowo posypałam ją obficie cynamonem) nastepnie ciasto bezowe a na końcu ścieramy pozostałe ciasto kruche.
Pieczemy 50 min w 180 st C.

Smacznego:)